poniedziałek, 16 lipca 2018

Wywiad z Karol i Ruggero dla włoskiej stacji



Trzeci sezon a za razem ostatni w Argentynie niedługo dobiegnie końca , ponieważ dzisiaj zostanie wyemitowany już 36 odcinek, a cała seria liczy tylko 60 odcinków. Koniec serialu, oznacza także pożegnanie się z aktorami Soy Luny. Wielu z nich już ma plany na dalszą przyszłość, inni są jeszcze myślami w trasie koncertowej. Niedawno na jednym z gazet online włoskich został opublikowany wywiad z Karol Sevillą i Ruggero Pasquarelli, którzy opowiedzieli o przeżyciach i początkach swojej pracy nad Soy Luną. Jeśli chcecie wiedzieć więcej zapraszam do rozwinięcia. 

TŁUMACZENIE WYKONAŁA MY CREATIVA3. ZAKAZ KOPIOWANIA! 

Czy jesteście podobni do swoich bohaterów ?

Karol: Luna to otwarta, odważna dziewczyna, która nigdy się nie poddaje i stara się spełnić swoje marzenia. Jest roztrzepana i niechlujna, jak ja. Identyfikuje się z nią .

Ruggero: Wyglądam bardzo podobnie do Matteo. Lubię mieć przyjaciół, dawać prezenty, jestem waleczny i romantyczny jak on.

A co wam się nie podoba w waszych bohaterach ? 

Karol :. Sposób ubierania się. Luna lubi hałaśliwe kolory, ja jestem cichsza, klasyczna i jestem bardziej jak księżniczka.

Ruggero: Matteo jest niezdecydowany na wszystko, nawet w sprawach sercowych. Ja decyduję się o wiele szybciej.

Jak udało wam się zdobyć te role?

Karol: Na przesłuchaniu widziałam wiele dziewcząt ode mnie wyższych, powiedziałam, że umiem jeździć, ale to było kłamstwo. Myślałam, że "nigdy mnie nie wybiorą". W końcu nie mogłam przestać płakać i skakać z radości jak się dowiedziałam, że to ja zagram główną rolę.

Ruggero: A jednak początkowo nie byłem zbyt szczęśliwy z powodu pozostania w Argentynie na trzy lata poza domem. Ale zmieniłem zdanie. Gdybym powiedział "nie", byłbym tutaj w domu. Czy wiesz, ile osób chciałoby być na moim miejscu?

Czy musieliście dokonać wielu poświęceń?

Karol: Nigdy nie miałam normalnego życia. Ani szkoła, ani przyjaciele w moim wieku, wieczorem uczyłam się przez internet. Bałam się, że muszę przeprowadzić się do innego kraju. Ale zadowolenie, jakie teraz odczuwam, jest wyjątkowe.

Ruggero: Nie wiedziałem, jak jeździć na wrotkach i musiałem zostać "królem toru". Powiedziałem sobie: "musisz się skoncentrować i odebrać strach przed upadkiem". Pierwsze sześć miesięcy było bardzo ciężkie, jeździłem na wrotkach sześć godzin dziennie. Ale zrobiłem to.

Czy macie jakieś marzenia w szufladzie?

Karol: Moje życie to już sen. Wolę robić krok po kroku, aby nie spaść.

Ruggero: Powrót  do Włoch i nagranie płyty z moimi piosenkami

Jaki jest wasz pomysł na doskonałe szczęście?

Karol: Cóż za piękne pytanie! Kontynuować robić to, co kocham, wchodzić na scenę, tańczyć i działać.

Ruggero: Aby mieć własną rodzinę i starać się być zawsze szczęśliwy, każdego dnia.

Jaką wiadomość chcecie przekazać swoim fanom?

Karol: Zawsze podążaj za swoimi marzeniami. Jeśli upadniesz, zawsze możesz wstać i dalej walczyć.

Ruggero: Jeśli zrobisz coś, co naprawdę Ci się podoba, poczujesz mniejsze zmęczenie.

UWAGA!
Żeby nie było zbędnych hejtów na moją twórczość. Wywiad został przetłumaczony przeze mnie własnoręcznie. Dlaczego się tłumaczę ? Wczoraj zaczęłam tłumaczyć tekst, gdy nagle patrzę inny blog już opublikował ten wywiad, ale ja postanowiłam nie marnować swojej pracy i działać dalej. Więc wstawiłam go o dzień później niż inny blog. I dlatego chcę wam zakomunikować, że nic nie splagiatowałam, bo pewnie tak pomyśleliście. :)

JAK WAM PODOBA SIĘ WYWIAD ?



1 komentarz:

Zapraszam do komentowania postów, ponieważ wiele to nam daję i jest dobrym motywatorem. Dziękujemy.